
W świecie sztucznej inteligencji jailbreak oznacza próbę obejścia zabezpieczeń modeli językowych. To specjalnie skonstruowany prompt, który „łamie” ograniczenia i sprawia, że AI generuje treści, których normalnie nie powinna, np. instrukcje działań nielegalnych, nieetycznych czy niebezpiecznych.
Do czego wykorzystywany jest jailbreak?
Najczęściej do wyciągania informacji wrażliwych, tworzenia fałszywych treści czy prób „oszukania” modelu w celu ominięcia zasad bezpieczeństwa.
Przykładami są sytuacje, gdy AI zdradza poufne dane, podaje instrukcje budowy szkodliwych narzędzi albo generuje treści dyskryminujące czy obraźliwe.
To realne ryzyko, zwłaszcza w sektorach takich jak prawo, medycyna czy edukacja.
System Aimon Currenda jest inny
AIMON został zaprojektowany tak, żeby nie poddawać się jailbreakom. To system oparty wyłącznie na autorskich modelach AI, opartych na uczeniu maszynowym i sieciach neuronowych oraz grafowej bazie danych i przede wszystkim na twardych danych, który działa w zgodzie z RODO i AI Act, eliminuje ryzyko halucynacji i przede wszystkim nie pozwala na manipulacyjne obejście zabezpieczeń.
Dzięki temu jest bezpiecznym wsparciem dla prawników, sędziów i wszystkich, którzy potrzebują AI działającej w ramach prawa i etyki.