(Generatywna) AI w prawie a na grafice jest symbol Temidy waga i młotek sędziowski
Opublikowano28.11.2025

W 2024 roku aż 26% prawników korzystało z GenAI, a w 2025 roku już około 40% prawników w swojej codziennej pracy. To ogromny skok i równie duży powód do obaw. Raporty Thomson Reuters pokazują, że prawnicy boją się przede wszystkim niedokładności, halucynacji, stronniczości, kwestii etycznych oraz bezpieczeństwa danych. I trudno się dziwić.

Halucynacje AI

GenAI potrafi wygenerować (dosłownie) nieistniejące orzeczenia. Są już udokumentowane przypadki składania pism procesowych opartych na fikcyjnych wyrokach, wymyślonych przez model generatywnej AI.

Brak nadzoru i obowiązki etyczne

Prawnicy muszą zachować pełną kontrolę, bo to oni odpowiadają za treść, a nie model. Dlatego ABA (American Bar Association) już wydała formalne wytyczne dotyczące korzystania z GenAI.

Stronniczość i ograniczenia danych

Modele uczone na niezweryfikowanych danych z otwartej sieci mogą powielać błędy, historyczne uprzedzenia i niespójności.

Prywatność i bezpieczeństwo

W branży prawniczej to absolutny fundament. Komercyjne modele nie dają gwarancji, że dane klientów nie trafią tam, gdzie nie powinny.

To wszystko prowadzi do jednego wniosku

GenAI to narzędzie, które może pomóc, ale tylko tam, gdzie nie ingeruje w fundamenty pracy prawnika. I tu właśnie „na scenę wchodzi" AIMON, który nie korzysta z generatywnej sztucznej inteligencji. I to jest jego przewaga.

W systemach informacji prawnej dokładność to nie opcja, to obowiązek.

Dlatego AIMON:

  • nie generuje treści prawnych,
  • nie fabrykuje orzeczeń,
  • nie „zgaduje”, jak wyglądają przepisy,
  • nie opiera się na niesprawdzonych danych.

AIMON:

  • pracuje na w pełni zweryfikowanych, wiarygodnych źródłach prawniczych,
  • monitoruje zmiany prawne w czasie rzeczywistym,
  • wyszukuje akty, orzeczenia i projekty ustaw precyzyjnie i bez ryzyka „zmyślenia czegokolwiek”,
  • personalizuje treści pod potrzeby prawnika, ale tylko w ramach materiałów, które istnieją i są bezpieczne,
  • zapewnia pełną prywatność i bezpieczeństwo danych, bo działa w środowisku projektowanym dla prawników i sędziów, a nie masowego konsumenta.

AIMON nie jest systemem informacji prawnej wykorzystującym generatywną AI, to system sztucznej inteligencji do analizy i pracy w prawem, który zachowuje najwyższe standardy zaufania i dokładności. Powstał zgodnie z normami ISO i AI Act.

To różnica między GenAI, potencjalnie użytecznym, ale nieprzewidywalnym narzędziem, a AIMONem, narzędziem dla prawników, działającym w granicach prawa, procedur i faktów.

#AI Act #prawo #AIwprawie #LegalTech #cyberbezpieczeństwo